Postautor: twojnick » 18 wrz 2013 19:57
mam takie zle przeczucia poniewaz kontaktowalem sie biurem rachunkowym/podatkowym w PL w sprawie zwrotu podatku za przepracowana czesc roku jak bylem w UK , i jak 3-4 miesiace temu podejmowalem ten formularz o odzysakania nadplaconego podatku to wtedy to podalem im wszelkie moje dane w PL aby je wyslali do UK
a teraz urzad skarbowy wyslal mi na adres UK zwrot podatku ( nawet o tym nie wiedzialem) dopiero zostalem poinforomuany przez to biuro i nie mam mozliwosci zrealizowania jak i podjecia , wiec biuro z PL zwrocilo sie z prosba a anulowanie TEGO zwrtotu ktore bylo wyslane na adres UK ( oni musza jeszcze sprawdzic czy nikt faktycznie nie zrealiozowane ) i wysla mi dopiero na adres PL tylko wszelkie kwity powinnienem miec od okolo miesiaca a po skontaktowaniu sie z tym biurem podaktowym w UK oni twierdza cos im nie pasuje i potrzebuja kolejengeo potwierdzenia moich dany , to juz powinie m miec juz czek ponad miesiac temu a tAk czekam jeszcze na nie wiadomo co
CZY TO WROZY KLOPOTY??? - moze cos gdzies jest nie zaplacone wlasnie i nad tym sie zastanawiaja ?????