Witam
Sytuacja osobista i finansowa (nie wdawajmy się w szczegóły) skłoniła mnie do decyzji o wyjeździe za granicę. Wiem, ze to nie łatwa sprawa, ale wiem że taka zmiana będzie dla mnie zbawienna, więc jestem gotowy podjąć ryzyko.
Ponieważ znam
dosyć dobrze język angielski (poziom upper-intermedite) zdecydowałem się na się na Wielką Brytanię. Interesuję się się sztuką, więc
Londyn wydaje mi się doskonałym miejscem. Póki co
mam 21 lat i kończę drugi rok grafiki na uczelni oferującej (moim zdaniem) bardzo słaby poziom kształcenia. Zdecydowałem że to już mój ostatni rok w tej instytucji.
W związku z moimi planami
proszę o rady. Jak najlepiej
"zaczepić się" w Londynie (lub okolicach)? Nie pojadę w ciemno, rodziny też tam nie mam. Zależy mi na pracy która pokryje koszty mojego pobytu w UK
(mam małe wymagania) i jeszcze odrobinę zostanie do odłożenia. Żadnej pracy się nie boję.
Wiem o au pair, work&travel... ale w sumie różne rzeczy (również zniechęcające) o tych programach słyszałem.
Czy istnieje jakaś, firma instytucja (gna zaufania) która zajmuję się pomaganiem polakom chcącym zacząć życie na wyspach? Chodzi mi o początkowy etap (praca, mieszkanie, formalności). Czy jest może jakaś
uczciwa osoba prywatna która poszukuje kogoś do pracy i jest w stanie mi również pomóc znaleźć zakwaterowanie i odnaleźć w pierwszych tygodniach w nowym kraju. Z chęcią poznam też
młode osoby z Polski w podobnej do mnie sytuacji (z podobnymi planami), bo może wspólny wyjazd jest niezłym pomysłem.
Będę wdzięczny za każdą rzetelną wskazówkę
Pozdrawiam