Postautor: stanlaurel » 01 gru 2016 14:57
Nie wiem, czy jest już tak dobrze, czy Polańscy tacy wybredni - czy po prostu wszyscy w dobrze płatnej robocie...
Nie ma chętnych na oferty pracy, a zwłaszcza dodatkowego zarobku.
Niedawno znajoma dała ofertę, aby podzielić się swoim sprzątaniem w domach prywatnych (sama ma za dużo). Płaca - średnia. Ani minimum, ani żadne cuda. Po prostu normalna.
Nikt nie odpowiedział. Sorry, jedna - ale jak się dowiedziała, że trzeba ujawnić swoją tożsamość przed ludźmi, do których domów się wchodzi - zwinęła się.
Ja dałem ofertę prostej pracy/pośrednictwa. Przyczepić ogłoszenie w swoim lokalnym polskim kościele/sklepie, czy gdzie indziej i czekać na chętnych. Przekazać mi ich i zgarnąć prowizję.
Nikt się nie zgłosił.
Załatwiłem robotę w kulturze fizycznej, personal trainer. Dobrze płatne. Osoba się zwinęła... bo za bardzo jest uzależniona od klientów.
Itd. itp.