Postautor: MightyVibes » 22 lis 2010 20:50
Siema.
Mam do Wasy pytanie. Dzisiaj byłem w małym potrzasku, bo znalazłem się bez portfela i z pustą Oysterką 8 kilometrów od domu. Chciałem, żeby ktoś doładował mi kartę w trybie online, więc zadzwoniłem do brata z prośbą o pomoc. Okazało się, że po podaniu numeru karty, trzeba było podać również Security Question Answer. Podyktowałem bratu wszystkie możliwe warianty haseł, jakie z reguły ustawiam i żaden nie działał. Nie pamiętałem nawet, bym rejestrował kartę. System komunikował jednak, że karta jest już zarejsestrowana i chroniona owym hasłem. Gdy w końcu dotarłem do domu - spratwdziłem dwie Oysterki, które służyły jedynie znajomym, przez 3 dni podczas ich wizyty w Londynie. Na sto procent nie były przez nich rejestrowane, bo przez ten akurat czas nie mieliśmy internetu. Kiedy chciałem je doładować online - system również odpowiadał, że karty są już zarejestrowane i chronione hasłem. Ktoś mi może wytłumaczyć o co w tym wszystkim chodzi? Nie rejestrowałem żadnej z kart a mimo to, na każdej jest już jakieś hasło, którego nie ustawiałem.
Proszę o pomoc,
Pozdrawiam.