O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
anmi
Gastarbeiter
Posty: 29
Rejestracja: 02 sty 2008 22:27

Postautor: anmi » 06 lis 2007 18:39

user1827871 nie napisałem przecież że ten dom kupiłem :D wynajmuję go ale mnie stać na niego ,choć z żoną pracujemy w fabryce,jak i stać nas na wiele innych rzeczy o których w Polsce mogliśmy tylko pomarzyć
p.s. A tak na marginesie to w przyszłym roku mam zamiar kupić dom :D
, mieszkamy w małym miasteczku daleko od Londynu :) i na pewno będzie łatwiej ,bo tu domy są znacznie tańsze

Pozdrawiam wszystkich niedowiarków :D jak się chce to można tu w Anglii dużo osiągnąć

Gonzo
Rezydent
Posty: 1000
Rejestracja: 31 sie 2007 00:12

Postautor: Gonzo » 06 lis 2007 18:40

Świetnie napisane userze 1827871.
To jest właśnie ten mit,że "W Uk wszystko jest łatwe i na wszystko Cię stać" o którym co pewien czas tutaj piszę.Brytyjczyków nie tylko nie stać na to aby każdy miał np.nowego Merola(choć teoretycznie powinno go stać skoro wszystko jest takie proste)ale również wielu nie stać nawet na wizyty u Stomatologa.Dlatego dość częsty jest widok bezzębnych Angoli w fabrykach-szczególnie w biedniejszych północnych regionach.
Jedyne co mnie cieszy aktualnie w związku z tym,że w PL ten mit zanika szczególnie wśród młodych ludzi.Nabrali większego dystansu co do wyjazdów bo zorientowali się wreszcie,że te piękne opowieści o Wyspach tworzą choćby tacy ściemniacze jak tutaj na forum.

No i faktycznie niektórzy odreagowują swoje rozczarowania i dyskomfort życiem w UK tym,że...psioczą na Polskę.
Kiedy napomknąłem,że mam tu w PL niezły interes wtenczas to zawistne grono emigranckie zrobiło ze mnie wariata,ściemniacza i fantaste,bo przecież to Oni wyjechali,oni tylko mają "jaja"i to oni tylko mają kasę a nie Polak w PL.

Ta cała emigracja to cholernie ciekawe zjawisko socjologiczno-psychologiczne.Powstaje na ich temat coraz więcej seriali.

darekzlondku
Emigrant
Posty: 858
Rejestracja: 15 paź 2007 23:09

Postautor: darekzlondku » 06 lis 2007 20:33

...sluchajcie no gazowski...
...jestem przekonany ze wiekszosc z Nas Wyjechanych potrafi obiektywnie wywarzyc co dobre i co zle jest TU (w UK) i TAM (w RP)...
...zasadnicza roznica miedzy powyzej wspomnianymi a np. takimi jak ty jest ta, ze ty jestes tylko TAM i nie masz podstaw do wielu opinii ktore wyglaszasz w tematach na ktore sie porywasz...

ODINN
Posty: 0
Rejestracja: 03 paź 2008 14:03

Postautor: ODINN » 06 lis 2007 21:11

Kiedy napomknąłem,że mam tu w PL niezły interes wtenczas to zawistne grono emigranckie zrobiło ze mnie wariata,ściemniacza i fantaste


i nadal nim jestes... :lol: jakos cisza w postach ktore byly wlasnie na ten temat...

prosze ja cie... :lol:


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 115 gości