Postautor: MarcFloyd » 30 paź 2007 14:15
To nie jest kwestia podawanych faktow ile uzywanego jezyka.
Mozesz napisac: procent x przestepstw jest popelniany przez czrnoskorych, w porwonaniu do takiego procentu w populacji (tak na marginesie: procent przestepstw polenianych przez Polakow jest duzo wiekszy niz ich udzial w populacji). A mozesz tez napisac: czarnuchy to bandyci. Pierwsze to dyskujsa, drugie to rasizm (ponizanie ze wzgledu na przynaleznosc rasowa)
Rasizmem (lub szowinizmem, jesli chodzi o plec lub narodowosc zamiast rasy) jest przypisywanie grupom okreslonych zachowan. I dla przykladu takim samym szowinizmem sa okreslenia: "blondynki to idiotki" "arabusy to terrorysci" czy "polaczki to zlodzieje".
Wszystkie te tweirdzenia przypisuja bezpodstawnie okreslone zachowania calej grupie (etnicznej, rasowej, innej). Bylyby uprawnione (ale tez dopiero po zminie terminologii) dopiero gdybys, np. zbadal wszystki blondynki na swiecie i sprawdzil ze ich IQ jest nizszy niz IQ brunetek.
Pozdrawiam.