Szukam dla mojego pisaka jakiegos dobrego behawiorysty, mieszkamy w Londynie
Najlepiej polaka, piesek nie wiem czy by sie dogadal z anglikiem;)
Problem polega na tym, ze jest strasznie nie przyjazny dla obcych, boje sie ze moze kiedys kogos ugryz
Znacie kogos takiego i ile to moze kosztowac?