Hej, byłam ostatnio w Aldi i robiło tam zakupy kilka rumuńskich rodzin. Bardzo rzucali się w oczy z powodu skromnego odzienia, głośnych rozmów i stadka dzieciaków. Zaskoczyło mnie to, bo jak tu długo mieszkam, to takiego widoku nie uświadczyłam. Myślałam, że te "przepełnione samoloty" i do...